Według nowszych szacunków co najmniej 30 proc. gatunków drzew na świecie stoi w obliczu zagłady. Począwszy od znanych nam dębów i magnolii, po egzotyczne, tropikalne gatunki. Eksperci twierdzą, że zagrożonych jest ponad 17 tys. gatunków drzew – dwa razy więcej niż zagrożonych ssaków, ptaków, płazów i gadów razem wziętych. Grupy działaczy zajmujących się ochroną przyrody wzywają do pilnych działań w obliczu zagrożeń, takich jak wylesianie, wycinanie lasów i zmiany klimatu.

 

Co najmniej jedna trzecia z 60 tys. znanych gatunków drzew stoi w obliczu wyginięcia. Około 142 gatunków już zniknęło ze środowiska naturalnego, podczas gdy 442 gatunki znajdują się na skraju wyginięcia, gdyż pozostało z nich mniej niż 50 pojedynczych egzemplarzy. Największymi zagrożeniami dla drzew są: wycinka lasów pod uprawy (zagrożonych nią jest 29 proc. gatunków), wycinanie dla drewna (27 proc.), wycinanie pod wypas lub hodowlę zwierząt (14 proc.), pod zabudowę (13 proc.), a także pożary lasów (13 proc.).

Zmiany klimatyczne, ekstremalne warunki pogodowe i podnoszenie się poziomu morza stanowią coraz większe zagrożenie dla drzew. Eksperci twierdzą jednak, że dzięki działaniom konserwatorskim istnieje nadzieja na przyszłość. Wzywają do szeregu działań, w tym do zachowania istniejących lasów i powiększania obszarów chronionych (obecnie co najmniej 64 proc. wszystkich gatunków drzew można znaleźć w co najmniej jednym obszarze chronionym), do przechowywania zagrożonych gatunków w ogrodach botanicznych lub bankach nasion w nadziei, że pewnego dnia będą mogły powrócić na wolność (obecnie w ten sposób zabezpiecza się około 30 proc. wszystkich drzew), do zapewnienia edukacji mającej na celu zagwarantowanie, że programy ponownego zalesiania i sadzenia drzew będą prowadzone naukowo, wreszcie – do zwiększenia funduszy na ochronę drzew.

W ciągu ostatnich 300 lat powierzchnia lasów na świecie zmniejszyła się o około 40 proc., a 29 krajów straciło ponad 90 proc. swojej pokrywy leśnej. Do drzew szczególnie zagrożonych wyginięciem należą: duże drzewa tropikalne znane jako dipterocarps (dwuskrzydłowate), które giną w wyniku ekspansji plantacji palm olejowych, dąb wyniszczony przez rolnictwo w niektórych częściach Meksyku, Chile i Argentyny, drzewa hebanowe i palisander ścinane na drewno na Madagaskarze, magnolie zagrożone przez nadmierne pozyskiwanie ich kory i pączków, mających właściwości lecznicze, wreszcie drzewa takie jak jesion wyniosły, które giną z powodu szkodników i chorób w Wielkiej Brytanii i Ameryce Północnej.