Rozwiązano zagadkę, w jaki sposób gigantyczne gąbki morskie mogą żyć i rozwijać się w głębokich, lodowatych wodach Arktyki. Zdaniem badaczy, gąbki są w stanie przeżyć dzięki temu, że żywią się szczątkami martwych zwierząt.

Gąbki to bardzo proste w budowie stworzenia występujące w morzach na całym świecie, od głębokich oceanów po płytkie, tropikalne laguny. Odkryto również, że w dużych ilościach występują na dnie Oceanu Arktycznego, gdzie dorastają wyjątkowo dużych rozmiarów. Tworzą tam swego rodzaju „ogrody gąbek”, będące częścią unikatowego ekosystemu rozwijającego się bujnie pod pokrytym lodem oceanem w pobliżu bieguna północnego. Egzystujące tam osobniki osiągają często średnicę jednego metra.

Czym jednak się żywią? Początkowo naukowcy byli zdumieni, w jaki sposób te prymitywne zwierzęta przetrwały w zimnych, ciemnych głębinach, z dala od jakiegokolwiek znanego źródła pożywienia. Tym bardziej że tamtejsze gąbki dożywają średnio 300 lat. Zauważyli jednak, że w miejscach występowania gąbek znajduje się warstwa osadu złożonego z materii organicznej. Wniosek więc nasunął się sam. Wszystko wskazuje na to, że gąbki żywią się szczątkami stworzeń zalegającymi oceaniczne dno. Umożliwiają im to symbiotyczne bakterie, „trawiące” martwą materię organiczną. Odkrycie pokazuje, że biosfera naszej planety kryje jeszcze wiele tajemnic.

Na odnalezienie — zwłaszcza w trudno dostępnych, zimnych głębinach — może czekać wiele nieznanych form życia. Niektóre z nich mogą być bardziej podobne do hipotetycznych Obcych z literatury fantastyczno-naukowej niż do znanych nam zwierząt. Niestety, wielu z nich możemy nigdy nie ujrzeć; i to nie z powodu braku odpowiednich środków technicznych, lecz dlatego, że wyginą, zanim do nich dotrzemy. Globalne ocieplenie powoduje bowiem zanik pokrywy lodowej w Arktyce. Odbywa się to w bezprecedensowym tempie. Tamtejsze wyjątkowe ekosystemy znajdują się pod coraz silniejszą presją zmian klimatycznych. Według pomiarów zarówno grubość, jak i zasięg letniego lodu morskiego w Arktyce wykazują dramatyczny spadek na przestrzeni ostatnich 30 lat. Arktyka staje się coraz cieplejsza. Może okazać się za ciepła dla Obcych w morskich głębinach.